Coraz więcej rodziców uświadamia sobie, że im wcześniej zaczniemy pracę z dzieckiem, tym szybsze i lepsze będą efekty terapii. Jednak wciąż zdarzają się opiekunowie, którzy boją się, że może dziecko jest jeszcze za małe? Obawiają się, że terapia sprawi, iż maluch będzie zestresowany i zniechęcony do nauki w przyszłości. Są też rodzice, którzy przychodzą i mówią: "...bo lekarz nam powiedział, że ma jeszcze czas na mówienie i żeby nie dramatyzować". Grrr...!!! Konflikt pediatrów i terapeutów mowy to ciężki i smutny temat. O tym może kiedy indziej. Bywają również osoby, uważające terapię za ujmę nie tyle dla dziecka, co dla siebie; w pewien sposób wstydzą się tego, że ich pociecha ma jakiś problem komunikacyjny. Przecież terapia logopedyczna to żaden wstyd! Ma ona na celu pomoc dziecku i zapobieżenie ewentualnym problemom w przyszłości, zniwelowanie wad mowy i wymowy. Kiedy najlepiej rozpocząć terapię? Odpowiedź jest prosta: wtedy, kiedy zauważamy pierwsze problemy!