Przejdź do głównej zawartości

Ćwiczenia pamięci podczas terapii zaburzeń mowy

Po co ćwiczymy pamięć słuchową i wzrokową, skoro jesteśmy specjalistami od zaburzeń mowy?
Odpowiedź jest bardzo prosta! Mowa ściśle wiąże się z rozwojem wszystkich funkcji poznawczych, a pamięć jest jedną z nich.

Już dawno, dawno temu Aleksander Łuria wyróżnił sześć głównych czynników (każdy wiąże się z innym obszarem półkuli dominującej), które warunkują prawidłowy przebieg czynności mowy:

  • gnozja somestetycznaanaliza i synteza doznań czuciowych od narządów artykulacyjnych do wieczka ciemieniowego,
  • synteza sekwencyjna – warunkująca płynne wykonanie ciągu ruchów narządów artykulacyjnych przy wypowiadaniu słów i ich szeregów, związana z ośrodkiem Broca,
  • mowa wewnętrzna – niezbędna do tworzenia rozwiniętych wypowiedzi słownych; zjawisko to związane jest z okolicą płata czołowego położoną ku przodowi od okolicy Broca,
  • słuch fonematyczny (ja używam określenia 'słuch fonemowy') – umiejętność różnicowania dźwięków mowy, ich analizy i syntezy – stanowi niezbędny warunek wszelkich czynności mowy, związana jest z okolicą Wernickego,
  • słuchowa pamięć słowna – zdolność utrzymywania w pamięci słuchowych wzorców słów, niezbędna do formułowania, a także analizy wypowiedzi, zapisywania dłuższych fragmentów wypowiedzi, związana z tylnymi częściami II i III rozwoju skroniowego położonymi pod okolicą Wernickego,
  • synteza symultatywna – warunkuje umiejętność tworzenia i rozszyfrowywania związków logiczno – gramatycznych pomiędzy słowami, które składają się na wypowiedzi (następstwo w czasie, związki rządu, zgody itp.). Funkcja ta związana jest z okolicą położoną na styku trzech płatów: ciemieniowego, skroniowego i potylicznego.

Powyższe czynniki współdziałają ze sobą, a to warunkuje prawidłowy rozwój i przebieg czynności mowy.

Przechodząc do sedna... PAMIĘĆ :-)
Ćwiczeń tej umiejętności jest bardzo dużo, pomysłów co niemiara. Można trenować niemalże na każdym materiale. Kreatywny terapeuta wykorzysta wszystko, co tylko ma pod ręką, aby urozmaicić ćwiczenia. Ale właśnie, po co te ćwiczenia?
Nawiązując do nauki języków obcych... Im częściej używamy jakiegoś języka, tym łatwiej nam się w nim komunikować. Jeśli wracamy z wakacji, gdzie przykładowo posługiwaliśmy się językiem angielskim znacznie łatwiej przychodzi nam komunikacja po angielsku, ale wystarczy, że minie kilka miesięcy, w czasie których mówimy tylko po polsku, stopniowo go zapominamy. Dlaczego tak jest? Bo uczymy się przez powtarzanie. Jeśli nie ma w tym regularności i zaprzestaniemy utrwalania nowo poznanych słów i sformułowań, istnieje duże prawdopodobieństwo, że zapomnimy.
Proces uczenia się języka ojczystego podobnie, jak w przypadku języka obcego wymaga wielu ćwiczeń, między innymi tych, które stymulują rozwój pamięci; nabywamy nowe umiejętności poprzez zapamiętywanie
Ćwiczenia pamięci są istotne podczas terapii dzieci z każdym zaburzeniem. Pamięć wzrokową i słuchową należy ćwiczyć równolegle - jedna i druga są tak samo ważne. Dobry wzrok i słuch gwarantują sukces terapeutyczny podczas nauki czytania i pisania. Zaburzenia porządkowania linearnego i sekwencyjności ściśle wiążą się z zapamiętywaniem, przetwarzaniem i przypominaniem.
Regularne ćwiczenia pamięci są również istotne przez wzgląd na coraz wcześniejsze zaburzenia typowe dla demencji. Im lepiej "wystymulowany" mózg, tym większa szansa na opóźnienie ewentualnych procesów degeneracyjnych w przyszłości. Tak, wiem, że baaardzo wybiegam w przyszłość, ale musiałam wspomnieć również o tym. Niestety, taka kolej rzeczy, nie zawsze będziemy piękni i młodzi, zatem warto zadbać o stymulowanie pamięci od najmłodszych lat.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jak zapobiegać wadom wymowy?

Tak wielu rodziców zastanawia się, dlaczego ich dzieci borykają się z rozmaitymi problemami komunikacyjnymi i artykulacyjnymi. Często boją się wizyty u logopedy oraz przebiegu samej terapii. Po części to rozumiem. Zajęcia bywają stresujące; niemożność wymówienia wyrazów we właściwy sposób, trudności z ułożeniem artykulatorów i wiele innych mogą powodować frustrację u dzieciaków. Jak zatem działać już od najmłodszych lat, aby do minimum zredukować zagrożenie wystąpienia wad wymowy? 1. Kiedy pojawia się nowy członek rodziny, wszyscy chcą dzieciątko "ojojać", a co za tym idzie, mówią do niego tzw. językiem nianiek/matek. Wiem, że osobiście do swojego maleństwa będę mówić poprawną polszczyzną, dlaczego? Bo zanim dziecko zacznie mówić, to słucha i obserwuje buzię swojego opiekuna. Jeśli są to złe wzorce istnieje ryzyko, że samo nauczy się mówić właśnie tak, jak do niego mówiono. Zatem starajcie się mówić do malucha normalnie, bez deformowania słów, czy specjalnego przekrę

Utrwalanie prawidłowej wymowy w mowie spontanicznej

Często bywa tak, że w gabinecie uda nam się wywołać daną głoskę; w nagłosie, śródgłosie, wygłosie. Pojawiają się nawet prawidłowe realizacje wyrazów, zdań, ale po zajęciach maluch dalej mówi "po swojemu". To wcale nie oznacza, że robimy coś źle, że nie umiemy nauczyć! Spontaniczne realizacje to zawsze najtrudniejszy i najdłuższy element terapii.  Co możemy z tym zrobić? Na pewno robić dalej swoje. Sam fakt, że dana głoska "wskoczyła" to już sukces, ale trzeba wieeeluuu powtórzeń, aby prawidłowy nawyk się utrwalił. To trochę, jak z nauką różnych umiejętności, np. gry na instrumencie. Na początku nie wychodzi nic. Stopniowo uczymy się nut, ich odczytywania, aż w końcu próbujemy wydobyć z danego instrumentu dźwięk. Możemy pominąć naukę nut (w logopedycznym rozumieniu ćwiczenia przygotowujące do prawidłowej realizacji danej głoski), ale nie mamy pewności, czy granie ze słuchu zawsze wystarczy (logopedycznie: możemy nauczyć się prawidłowo realizować daną głoskę

Czy leworęczność to powód do zmartwień?

Jakiś czas temu zadzwoniła do mnie zaniepokojona koleżanka. Pani w przedszkolu powiedziała jej, że dominacja lewej ręki u dziecka będzie miała straszne skutki w przyszłości i że natychmiast trzeba coś z tym zrobić. Przede wszystkim trzeba zachować spokój, spojrzeć na dziecko wieloaspektowo (pod kątem tego, co już zostało wypracowane, czy w domu są wykonywane jakieś ćwiczenia) i nie straszyć biednych rodziców! Jeśli dziecko wybrało lewą rękę, jako dominującą, trzeba je w tym wspierać, nie można pozwalać na używanie rąk na zmianę lub obydwu jednocześnie. Ważne jest jednak, aby nie przestawiać dziecka z lewej ręki na prawą! Do skutków leworęczności zaliczymy na pewno opóźnienia w sferze manualnej. Ruchy mogą być nieprecyzyjne, nieporadne, dziecko może być niechętne do wykonywania zadań manualnych, problematyczne może się okazać posługiwanie narzędziami (może, ale nie musi!). Podczas nauki pisania często spotykanym problemem jest odwracanie kierunku stawiania znaków. Prawdopodo